Chrzest święty jest niezwykle ważną uroczystością w życiu całej rodziny. Choćby tylko z tego powodu warto zadbać o to, by był wydarzeniem możliwie jak najmniej stresującym – zarówno dla malucha, jak i dla rodziców. Dobrze więc zawczasu pomyśleć o takich pozornie błahych szczegółach jak to, w jaki sposób zaniesiemy dziecko do chrztu.
To, co teraz, w porównaniu z wieloma innymi wyzwaniami, takimi jak przygotowanie katechetyczne czy rezerwacja sali na rodzinne spotkanie po nabożeństwie, wydaje się drobiazgiem, może okazać się kluczowe w czasie uroczystości.
a
Becik: nieśmiertelna klasyka
Zanoszenie dziecka do kościoła w ozdobnym, obszytym białymi koronkami beciku to piękna i elegancka tradycja. Rożek wspaniale wygląda i przydaje uroczystości nieco staroświeckiego szyku. Warto jednak pamiętać, że beciki to pozostałość czasów, gdy chrzciło się bardzo małe, nawet kilkutygodniowe niemowlęta – takie maluszki znacznie łatwiej jest trzymać na rękach przez cały czas trwania mszy! Współcześnie chrzci się raczej nieco starsze (a co za tym idzie – cięższe) dzieci: w tym przypadku becik może, ze względu na wygodę rodziców, nie być optymalnym rozwiązaniem. Poza tym, dzieci półroczne i starsze są niezwykle ciekawe świata, dlatego też trzymanie ich na rękach umożliwia im obserwację wszystkiego, co dzieje się wokół. W tym przypadku becik mógłby je ograniczać i zagrażać ich dobremu samopoczuciu, ponieważ czułyby się one zbyt skrępowane.
a
Fotelik: wygoda dla wszystkich
Większe niemowlęta na pewno będą dobrze się czuły, jeżeli podczas mszy pozwoli im się leżeć w foteliku samochodowym albo nosidełku. To rozwiązanie komfortowe także dla rodziców i chrzestnych: nie będą musieli przez całe nabożeństwo trzymać malucha na rękach. Zaletą fotelika jest to, że – w przeciwieństwie do becika, który zakrywa dziecko właściwie od stóp do głów – pozwala pokazać eleganckie ubranko małego kawalera lub damy, a to z kolei świetnie wygląda na zdjęciach!
a
a
Wózek w kościele
Coraz częściej można zaobserwować rodziców, którzy wprowadzają do kościoła wózek, w którym niemowlę leży przez prawie cały czas trwania uroczystości. To niewątpliwie bardzo wygodne zarówno dla dziecka, jak i dla rodziców: dobrze znane wnętrze wózka może wpłynąć na to, że maleństwo będzie mniej zestresowane nowym miejscem, jego dźwiękami i światłami. Wózek ma również zastosowanie, gdy ceremonia odbywa się w trakcie drzemki dziecka. Co ciekawe, w niektórych regionach wózki są specjalnie dekorowane na tę okazję, co podnosi rangę i powagę uroczystości. W ostatnim czasie szczególną popularnością cieszą się wózki typu retro.
a
a
a
Wybór takiego rozwiązania ma jednak także pewne wady: przede wszystkim taką, że w wózku prawie nie widać malucha, a to przecież on jest główną „gwiazdą” wydarzenia! Zanim zdecydujesz się przywieźć dziecko na chrzest w wózku, upewnij się, że na schodach kościoła zainstalowany jest odpowiedni podjazd: to ułatwi jego wnoszenie i znoszenie.
Poświęcenie chwili na zastanowienie, w jaki sposób zaniesiemy maluszka do chrztu, może mieć naprawdę zbawienne skutki i uprzyjemnić to wydarzenie zarówno rodzicom, jak i dziecku. Lepiej więc nie pozostawiać decyzji przypadkowi, lecz przed uroczystością poświęcić chwilę na wybór najlepszej metody, aby uniknąć kłopotów później.